Miłośnicy pisarskiego talentu Olgi Tokarczuk wypełnili Aulę Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej niemal do ostatniego miejsca. Autorka m.in.: „Biegunów”, „Ksiąg Jakubowych”, czy wydanych kilkanaście dni temu „Opowiadań bizarnych” przyjechała do Tarnowa na zaproszenie Instytutu Humanistycznego PWSZ w ramach cyklicznych „Spotkań z Humanistyką”. Dzisiejsza edycja była wyjątkowa, stanowiła bowiem otwarcie cyklu imprez przygotowanych z okazji 20-lecia powstania tarnowskiej uczelni.
Jak zaczęła przygodę z pisaniem? Czy w trakcie tworzenia myśli o czytelnikach? Jakie wartości są dla niej najważniejsze? Skąd pomysł na „bizarność” opowiadań? Skąd czerpie inspiracje językowe dla sposobu wysławiania się swoich bohaterów? Co chciałaby przekazać maturzystom? Czy literatura powinna być ważna dla młodych ludzi? To tylko niektóre z wielu pytań, na które odpowiadała Olga Tokarczuk.
– Nie można napisać powieści bez choćby podstawowego poziomu empatii. Mało tego, empatię można przez powieść ćwiczyć – myślę o czytelnikach. Jeżeli chcemy mieć społeczeństwo ludzi otwartych i wrażliwych, to tego typu ćwiczenie jest bardzo ważne – mówiła podczas spotkania.
Spotkanie przebiegło w niezwykle ciepłej i miłej atmosferze. Obecni na sali słuchacze podkreślali również jego merytoryczny wymiar, zwracając uwagę na to, że miłośnikom talentu Olgi Tokarczuk dostarczyło wielu ciekawych informacji dotyczących twórczości, życia i poglądów nominowanej do tegorocznej nagrody Bookera autorki.
Spotkanie zakończyły pytania od czytelników oraz podpisywanie książek, które stało się już tradycją „Spotkań z Humanistyką”.
Rozmowę z Olgą Tokarczuk prowadzili: prof. Teresa Wilkoń, prof. Andrzej Borowski i Piotr Nadolnik, student filologii polskiej IH PWSZ. W przygotowaniach uczestniczyli pracownicy i studenci Zakładu Filologii Polskiej PWSZ w Tarnowie.